rexton
foto. Ssangyong

Mieliśmy okazję poznać najnowszą, czwartą generację Rextona – flagowego SUVa koreańskiej marki SsangYong. W Polsce jest to wciąż mało znana marka  samochodów, ale z dużymi aspiracjami do odgrywania znaczącej roli na naszym rynku.

Do tej pory producent ten kojarzony był przez jednych z silnikami Mercedesa, przez drugich z niszowymi modelami o niekoniecznie atrakcyjnym wyglądzie. Najnowszy Rexton chce to zmienić.

Zaczniemy od kilku kluczowych do opisania tego kolosa liczb. Nasz test był krótki, gdyż auto mieliśmy jedynie na jedno popołudnie i ranek drugiego dnia. Pozwoliło to nam jednak na pokonanie ok 130km po Warszawie i okolicach zaliczając jazdę w korkach, obwodnicę oraz kilka górek i nierówności poza miastem. Testowany model to Rexton ze 181 konnym silnikiem diesla o pojemności 2.2 z automatyczną skrzynią biegów. Jego 420Nm pod maską sprawiły, że jazda była przyjemna i zaskakująco elastyczna – niezależnie od warunków na drodze i kąta nachylenia terenu. Spalanie przy całkiem intensywnej jeździe wyniosło 13,5 / 100km. Jest to wynik wyższy niż ten deklarowany przez producenta. Bierzemy jednak pod uwagę, że jest to prawie 5 metrowe auto o wadze 2 ton i uznajemy, że jest to liczba akceptowalna. Ten kolos zaskoczył nas bardzo dobrym promieniem skrętu na poziomie ok 5,5m.

Jedną z pierwszych rzeczy, którą zauważyliśmy to niespotykanie, jak na diesla, cicho pracujący silnik. Poziom hałasu w kabinie również jest niski, Lekki szum wiatru pojawia się przy prędkości powyżej 150km i pochodzi z oporu powietrza, jaki stawiają duże lusterka boczne. Kolejne dwie dotyczą drobiazgów, które wyglądają na mało przemyślane i dotyczą wnętrza auta. Jedna dotyczy podłokietnika w drugim rzędzie siedzeń. W przypadku gdy ustawimy oparcia pionowo, podłokietnik jest źle wyregulowany i nie spełnia swojej funkcji. Druga rzecz dotyczy bagażnika. W wersji 7 osobowej – siedzenia 3 rzędu wystają w bagażniku (zapewniając zapewne większy prześwit). To rozwiązanie powoduje jednak pewną nierówność w podłodze. Producent zapewnił wyrównującą podkładkę jednak jej zastosowanie powoduje powstanie pustej przestrzeni w podłodze bagażnika, którą ciężko na cokolwiek wykorzystać.

Wyposażenie SAPPHIRE, a więc najlepsze z możliwych (cena od 166 900zł) pozwoliło na bardzo komfortowe podróżowanie nie tylko dla kierowcy, ale również dla pasażerów w drugim rzędzie. Auto jest dostępne także w wersji dla siedmiu osób. Sprawdziliśmy i podróżni siedzący w trzecim rzędzie, w tym wariancie samochodu, mają wystarczająco dużo miejsca. Najdroższa wersja Rexton oferuje nam naprawdę dużo, a z rzeczy najważniejszych to: 9 poduszek powietrznych, podgrzewana kierownica, podgrzewane dwa rzędy siedzeń, kamera 360̊ oraz 9,2 calowy ekran z nawigacją, system rozpoznawania znaków, monitorowanie martwego pola oraz system bezkluczykowy. To jedynie wybrane udogodnienia oferowane przez Rextona. Więcej o nich oczywiście do poczytania na stronie producenta.

Rexton to coś więcej niż SUV. To prawdziwa terenówka nie mająca za wiele wspólnego z większością suv’ów jeżdżących po polskich drogach. Wyróżnia ją nie tylko prześwit na poziomie 224mm, ale przede wszystkim fakt konstrukcji samochodu opartej na ramie. To sprawia, że samochód potrafi pracować w trudnym terenie idealnie radząc sobie z nierównościami i wzniesieniami. Jechał dokładnie tam, gdzie chciał tego kierowca niezważając na nierówności i trudności terenu. Rexton to terenówka, która może zachwycić wiele osób, zwłaszcza tych którzy nie zwracają uwagi na znaczek na kierownicy.

Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to mamy do czynienia z zupełnie inną linią niż w poprzedniej wersji Rextona. Nowy design dobrze koreluje z dużymi wymiarami samochodu sprawiając, że wygląd jest miły dla oka. Samochód wzbudzał zainteresowanie wśród przechodniów, ale także kierowców dużych SUV’ów, którzy podczas naszego testu patrzyli z zaciekawieniem na mijającego ich koreańskiego kolosa.

Podobnie jest wewnątrz, gdzie wszystko zostało starannie przemyślane i odpowiednio połączone dbając przy tym o ergonomię i wygląd. Kabina Rexton emanuje najwyższą jakością. Tworzywa sztuczne są przyjemne w dotyku, a skóra Nappa z pikowanym wzorem daje poczucie ekskluzywności. Deska rozdzielcza ma kilka poziomych elementów, które podkreślają szerokość kabiny. Odpowiedni klimat robią modne ostatnio wstawki podświetlające delikatnie wnętrze samochodu. Kierownica, tablica rozdzielcza i ozdobiona guzikami konsola środkowa wyglądają elegancko, a ogromny 9,2 calowy ekran przypomina, że jest to nowy Rexton, w którym nie ma sensu doszukiwać się jego poprzedniej wersji.

Podsumowując mieliśmy do czynienia z naprawdę ogromną terenówką, która zrobiła potężny krok do przodu oferując klientom bardzo dużo w wyjątkowo dobrej cenie.

PLUSY:

  • Bardzo dobre właściwości jezdne w terenie
  • Dobra cena vs. Wyposażenie i jakość materiałów
  • Wygodna kabina
  • Nowoczesny i oryginalny design

MINUSY:

  • Chyba największy to minus mentalny – wciąż mało znana marka
  • Spalanie wyższe niż deklaruje producent

 

6 KOMENTARZE

  1. Dla mnie akurat właściwości użytkowe są ważniejsze niż rozpoznawalność, a te 7 miejsc to w sam raz dla sporej familii, bo ogólnie rzecz biorąc to mam wrażenie, że producenci poszli głównie w kompaktowe suvy a żeby znaleźć coś większego w spoko cenie to już z deczka problem

  2. w końcu zrobili coś ładniejszego i pasującego do współczesnych standardów. pytanie tylko o awaryjność i dostępność części i autoryzowanych serwisów poza większymi miastami

Skomentuj

Skomentuj
Wprowadź swoje imię
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.