Piątek to początek upragnionego, przez wiele osób, weekendu. W tym czasie możemy pozwolić sobie na trochę rozrywki. Często naszym sposobem na relaks jest film. Dlatego przedstawiamy Wam piątkowe premiery w kinie. Sprawdźcie.
Już dziś dla niektórych zaczyna się długi dziewięciodniowy urlop. Przełom kwietnia i maja wiąże się z wyjazdami, aktywnością fizyczną i przebywaniem na łonie natury. Jednak nie każdy z nas wykorzystuje swój urlop akurat na ten okres i nie wszyscy stawiają na rozrywkę na świeżym powietrzu. Mimo wszystko wydaje się, że większość z nas planuje zresetować się gdzieś poza miastem. Czują to także producenci filmów, w tym tygodniu do kin wchodzą tylko 3 nowe produkcje. Sprawdźcie, jakie piątkowe premiery w kinie czekają na nas w ten weekend.
Avengers: Wojna bez granic
Najgłośniejsza premiera tego tygodnia. W najnowszym filmie z serii Avengers spotykają się prawie wszyscy bohaterowie kinowego świata Marvela. Avengersi nadal chronią świat przed globalnym zagrożeniem, ale teraz pojawia się przeciwnik, któremu trzeba stawić czoła. Thanos to międzygalaktyczny despota, który chce zebrać sześć kamieni nieskończoności, po to aby kreować rzeczywistość według własnej, pokręconej woli. Los Ziemi i wszelkiego życia znajduje się w wielkim niebezpieczeństwie. Amerykański film reprezentujący gatunek Sci-Fi wyreżyserowali Anthony i Joe Russo.
Śmierć Stalina
Biograficzny film z elementami dramatu i komedii pokazuje walkę o władzę w Związku Radzieckim, po tym jak tyran i dyktator Józef Stalin umiera. Pośród elit władzy rozpoczyna się walka o dominację i wpływy po zmarłym przywódcy. Niektórzy chcą naprawy i pozytywnych zmian, a plany innych mogą pogrążyć kraj jeszcze bardziej. Wszystkim jednak przyświeca ten sam motyw – nie dać się zabić i jakimś cudem przeżyć chaos, w jakim pogrąża się Kreml. Szaleństwo totalitaryzmu zostaje obnażone w pełnej krasie.
https://youtu.be/k6f0FmpAbeA
Dorwać Gunthera
Komedia pokazująca świat płatnych morderców. Grupa młodych niedoświadczonych zabójców postanawia zabić tego najsłynniejszego, a zarazem najbardziej tajemniczego po to, aby wspiąć się wyżej w hierarchii. Układają plan, który zaczyna się sypać zanim padną pierwsze strzały – Gunther dowiaduje się, że ktoś go tropi i postanawia się zemścić. Ale śmierć to za mało: wcześniej chce się zabawić, dlatego sprawia, że cała grupa przestaje sobie ufać, a ponadto po piętach zaczyna im deptać FBI. Gunther wydaje się być zawsze o kilka ruchów do przodu, a ci, którzy chcieli być myśliwymi, niespodziewanie stają się zwierzyną łowną. Reżyserią tego filmu jarą się Taran Killman.
