„Ślub od pierwszego wejrzenia” i „Rolnik szuka żony” – jak wychodzi swatanie w telewizji?

Pamiętacie „Randkę w ciemno” teraz jej rolę przejął „Rolnik szuka żony” i „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Sprawdźcie jak przebiegały finały sezonów. 

Od dawna w telewizji pojawiają się programy, które pomagają wyswatać uczestników. Próbują pomóc odnaleźć miłość i szczęście. Kiedyś była „Randka w ciemno” dziś do tych najbardziej popularnych zaliczają się „Rolnik szuka żony” i „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Finały sezonów tych dwóch formatów już za nami. Nie obyło się bez emocji i mimo wszystko zaskoczeń.

Cała edycja „Rolnika…” była sprzeczna i pełna niedomówień, a i ostatni odcinek 4 serii nie obył się bez małych kontrowersji. Piotrek i Kasia, którzy wzbudzili największe emocje podczas trwania programu(sprawdź dlaczego) ogłosili to, że spodziewają się dziecka. Dla tych, którzy oglądali program nie było to zaskoczeniem. Emilka kandydatka na żonę dla Piotrka okazała się dosyć przebiegła i zapobiegawcza. Aby mieć pewność, że znajdzie się w programie napisała list i do Piotra i do Karola. Jeżeli już mowa o tym drugim, to on też wywołał lekki szok wśród widzów. Przyznał, że spotykał się z Jagodą jeszcze przed przyjazdem wybranych przez niego dziewczyn. Jest to niezgodne z regulaminem, ale TVP milczy. Eh, wszystko dla miłości.

Zbyszkowi i Mikołajowi nie udało się znaleźć miłości w programie. A Małgosia i Paweł wydają się być ze sobą szczęśliwi. Rolniczka zdobyła się na odwagę i otwarcie zarzuciła jednemu ze swoich kandydatów, że przyjechał się wypromować, a nie poznać ją i odnaleźć uczucie.

Ślub od pierwszego wejrzenia to dosyć kontrowersyjny program. Przypominamy najgorsze momenty pierwszej serii. Tak jak poprzednio tym razem też utworzono trzy małżeństwa: Paulina i Krzysiek, Agnieszka i Marcin oraz Ania i Grzesiek.

Ania i Grzesiek wydawali się najbardziej słodcy. Na weselu zachowywali się tak jakby znali się od dawna. Później zaczęły się kłopoty. Grzesiek zaczął się oddalać. Pojawiła się jakaś inna kobieta. Ania wpadała w rozpacz. I skończyło się na rozwodzie. Mimo, że była już para ma ze sobą kontakt to są w relacji koleżeńskiej.

Agnieszka i Marcin bardzo szanowali swoją prywatność – uciekali przed kamerami, ukrywali  prawdę przed ekspertami, ale polubili się i nie było między nimi negatywnych emocji. Byli najbardziej tajemniczą parą. Ostatecznie – małżeństwo będzie kontynuowane. Po miesiącu, gdy kamery znów odwiedzają małżeństwo nadal są razem i tworzą dom.

Paulina i Krzysiek jak ogień i woda. Kłótnie, trzaskanie drzwiami, przekleństwa. W ostatnim odcinku zgoda, a w finale podjęli decyzję o pozostaniu w małżeństwie. Ta para to największe zaskoczenie tej edycji. Przy ponownych odwiedzinach kamer nadal byli razem.

Wydaje się, że każdy sposób na odnalezienie miłości jest dobry.