Igrzyska w Pjongczang

Każde igrzyska olimpijskie kreują nowe gwiazdy, ale często są też pożegnaniem z ikonami światowego sportu. Na olimpiadzie często swoje kariery kończą ci najwybitniejsi sportowcy. Dla kogo Igrzyska w Pjongczang będą tymi ostatnimi? 

Dla kilku gwiazd światowego formatu Igrzyska w Pjongczang mogą być ostatnimi w karierze. Część zawodników startujących w tej olimpiadzie skończyła już 40. lat. Sprawdźcie kogo być może pożegnamy wraz z zakończeniem zawodów.

Noriaki Kasai

Zawodnik ma 45 lat i po raz ósmy wystąpi na olimpiadzie. Niezależnie od wyniku przejdzie do historii, bo takim wynikiem nie może się pochwalić żaden inny sportowiec. Japończyk dopiero w siódmym starcie olimpijskim zdobył pierwszy medal indywidualny – na dużym obiekcie w Soczi cztery lata temu musiał uznać wyższość tylko Kamila Stocha, który wyprzedził go zaledwie o 1,3 pkt.

Simon Ammann

Drugi skoczek, który być może powie stop po igrzyskach, to 36-letni Simon Ammann, czterokrotny mistrz olimpijski, który w Soczi był chorążym reprezentacji Szwajcarii i już wówczas zapowiadał, że to jego ostatni start olimpijski, ale ostatecznie dotrwał do Pjongczangu.

Marit Bjoergen

Sześciokrotna mistrzyni olimpijska i trzecia na liście wszech czasów w liczbie medali wywalczonych w igrzyskach może pożegnać się z kibicami w Pjongczang. Biegaczka w 2016 roku urodziła dziecko oraz przez kilka miesięcy zmagała się kontuzją biodra, jednak wróciła na narciarskie trasy. W kwietniu 2017 roku, miesiąc po mistrzostwach świata w Lahti, gdzie zdobyła cztery złote medale (w sumie ma 18 mistrzostw jako jedyny sportowiec w swojej dyscyplinie) zapowiadała, że może zakończyć karierę po zmaganiach olimpijskich w Korei Południowej.

Claudia Pechstein

Panczenistka w trakcie igrzysk świętować będzie 46. urodziny. W Pjongczangu powalczy o 10. medal olimpijski, jej obecny dorobek to pięć złotych, dwa srebrne i dwa brązowe. W listopadzie jako najstarsza w historii triumfowała w zawodach Pucharu Świata. Na pierwszy rzut oka jej kariera wydaje się modelowa, ale ma też swoje cienie, bo Niemka ma za sobą walkę o dobre imię i załamanie nerwowe.

Katarzyna Bachleda Curuś i Justyna Kowalczyk

Z Polaków na pewno z igrzyskami, a nie wiadomo, czy ze sportem, pożegnają się w tym roku panczenistka Katarzyna Bachleda-Curuś i biegaczka narciarska Justyna Kowalczyk.

(Źródło: PAP)

Skomentuj

Skomentuj
Wprowadź swoje imię
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.