Zielona herbata jest bardzo dobrym produktem jeżeli chcemy wesprzeć swoje zdrowie. Jednak to nie jedyne jej zastosowanie. Wykorzystywana jest także w kosmetyce. Sprawdźcie, co można z nią zrobić, aby poprawić wygląd.
Zielona herbata od dawna jest znana jako źródło młodości i dobrego samopoczucia. Bardzo dobrze działa na zdrowie zmniejsza ryzyko zachorowań na raka, ułatwia odchudzanie, zwiększa odporność organizmu. Jednak ten napar posiada także właściwości, które są wykorzystywane w kosmetyce.
Chroni włosy
Wraz z upływem lat, nasze włosy zyskują tendencję do osłabienia, łamiących się końcówek, a nawet wypadania. Ratunku możemy szukać w naturalnych sposobach pielęgnacji, stosować maseczkę lub płukankę wzmacniającą z użyciem zielonej herbaty.
Jest ukojeniem dla oczu
Kompresy z zielonej herbaty zmniejszają obrzęk wokół oczu i przynoszą ulgę po męczącym dniu. Stosowane codziennie niwelują skutki promieniowania UV, na działanie których szczególnie narażone są osoby spędzające wiele godzin przed komputerem.
Kusi zapachem
Wielu pasjonatów zielonej herbaty docenia jej walory zapachowe. Tę niewątpliwą zaletę zauważyli także producenci perfum, którzy zaczęli jej używać jako składnik swoich produktów. Zielona herbata ma orzeźwiający aromat, który świetnie sprawdzi się podczas letnich upałów.
Idealnie nadaje się do oczyszczania skóry
Nie bez powodu zielona herbata jest częstym składnikiem żelów i preparatów do mycia twarzy. Skutecznie dezynfekuje i oczyszcza, przyspieszając proces gojenia się skóry po podrażnieniach.
Pomaga w walce z trądzikiem
Trądzik to jeden z najczęściej występujących problemów skórnych, który pojawia się nie tylko u nastolatków, ale coraz częściej także u osób dorosłych. Napar z zielonej herbaty ogranicza nadmierną produkcję sebum, oczyszczająco działa na pory i zabezpiecza skórę przed wysuszeniem.
Odświeża oddech
Zapewnia świeży oddech, działa kojąco na zęby i dziąsła – o pozytywnym wpływie zielonej herbaty na jamę ustną można mówić wiele. Wskazane jest picie naparu z niej z odrobiną soli, a także olejku miętowego, dzięki któremu świeży oddech utrzyma się dłużej.
Nawilża lepiej niż nie jedna drogeryjna maseczka
Gładkie w dotyku, lśniące, a przy okazji głęboko nawilżone włosy to marzenie wielu kobiet. Co ciekawe, takie efekty można osiągnąć domowymi sposobami, wykorzystując składniki dostępne w kuchni. Zaparzamy dwie torebki zielonej herbaty, następnie dodajemy łyżkę miodu i oleju kokosowego. Kiedy napar osiągnie letnią temperaturę, delikatnie rozprowadzamy go na włosach i masujemy skórę głowy. Pozostawiamy na pół godziny, następnie płuczemy włosy. Staną się odżywione, a skóra intensywnie nawilżona – radzi Joanna Fijałkowska, Trade Marketing Manager TEEKANNE.
(Źródło: infowire.pl)
Herbatka do buzi, a maseczka z herbatki na buzię 😀