sporty zimowe

Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2018 coraz bliżej – rozpoczną się w lutym. Już teraz płonie ogień olimpijski, a zawodnicy szlifują formę. Sprawdźcie, kto i w jaki sposób dba o formę naszych sportowców. 

Jesteśmy w tej chwili na ostatniej prostej przed zimowymi igrzyskami w Pjongczang. Ten bardzo krótki okres jest niezwykle istotny. Sportowcy zdobywają kwalifikacje – ważne, by cieszyli się dobrym zdrowiem i kondycją fizyczną. Jesteśmy przekonani, że dzięki fachowej opiece będą mogli uzyskiwać najlepsze wyniki. Oczywiście o medalach możemy mówić po igrzyskach, natomiast mamy nadzieję, że emocji i wzruszeń polskim kibicom nie zabraknie – mówi Andrzej Kraśnicki, Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego.

Głównym Partnerem Medycznym Polskiego Komitetu Olimpijskiego jest Grupa LUX MED, która nadzoruje przygotowania polskich sportowców do przyszłorocznych Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu w Korei Południowej. Współpraca trwa już trzy lata. A prezes Grupy LUX MED o przygotowaniach mówi – Musimy odpowiednio zadbać o naszych sportowców, zapewnić im wszystko to, co pomoże im osiągnąć w zawodach dobry wynik. Przygotowania olimpijskie zawsze wymagają od nas więcej zaangażowania, bo naszym celem jest, by każdy zawodnik pojechał tam w idealnej kondycji.

Największa na polskim rynku prywatna firma medyczna rozwija centra medycyny sportowej w całej Polsce. Zapotrzebowanie na takie usługi rośnie proporcjonalnie do coraz większej aktywności fizycznej Polaków. Polacy coraz częściej korzystają z medycyny sportowej, żeby sprawdzić możliwości swojego organizmu czy uniknąć przykrych konsekwencji zdrowotnych. Sport to sposób na dobrą formę i zarazem najlepszy środek leczniczy, ale niewłaściwe jego uprawianie może rodzić poważne konsekwencje dla zdrowia –mówi Robert Korzeniowski, menadżer programu „Medycyna dla Sportu i Aktywnych” w Grupie LUX MED.

Z raportu „Aktywność sportowa Polaków”, który TNS Polska przeprowadził półtora roku temu na zlecenie Grupy LUX MED, wynika, że już 44 proc. Polaków deklaruje uprawianie sportu. Jednak tylko 6 proc. skonsultowało się z lekarzem medycyny sportowej przed rozpoczęciem aktywności fizycznej. Ponad połowa opiera się wyłącznie na swojej wiedzy, a w przypadku kontuzji lub urazu na konsultację do lekarza zgłasza się zaledwie co trzeci (34 proc.) sportowiec amator.

(Źródło: info.newseria.pl)

3 KOMENTARZE

Skomentuj

Skomentuj
Wprowadź swoje imię
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.