Smaczna i zdrowa żywność przez wielu jest uznawana za rarytas. I to zarówno rozumiejąc to jako coś smacznego, jak też coś rzadko spotykanego. Nic dziwnego, skoro warzywa i owoce kupione w sklepie często mają dużo uboższy smak i zapach niż te pochodzące z własnych upraw. Co zatem możemy zrobić, żeby zaopatrzyć naszą kuchnię w świeże i smaczne warzywa?
W pierwszej kolejności warto odpowiedzieć sobie na następujące pytanie: dlaczego warto mieć własny ogródek? Poza wcześniej wspomnianą zdrową i smakowo bogatszą żywnością, posiadanie własnego ogródka ma wiele innych zalet. Jest to zajęcie niewątpliwie wymagające sumienności, dlatego możemy potraktować to jako dobre ćwiczenie, aby kształtować w sobie ten nawyk. Przyda się również cierpliwość, bo nie zawsze, mimo najlepszych chęci, uda się osiągnąć oczekiwany rezultat.
Hodując własne rośliny zgłębimy wiedzę o tym, co jemy. Dowiemy się jakie warzywa wymagają więcej światła, a które rosną w mniej wymagających warunkach.
Moc witamin, moc korzyści
Dzięki prowadzeniu hodowli na własnym balkonie możemy również poznać nowe smaki. Nie wszystkie odmiany np. pomidorów czy papryk możemy kupić w dyskontach. Warto wiedzieć, że poszczególne odmiany mogą się różnić subtelnymi nutami. Niekiedy mogą też przynosić zupełnie nowe doznania.
Nie możemy zapominać o świeżości i naturalności produktów. Dzięki samodzielnej uprawie gwarantujemy sobie najświeższe produkty. Dodatkowo przy dobrze prowadzonym ogródku nie musimy stosować polepszaczy chemicznych czy nawozów sztucznych.
Ważnym elementem tworzenia własnego ogródka jest… wymiana doświadczeń z innymi balkonowymi farmerami. Dzięki temu możemy zawiązać nowe kontakty, dzielić się pomysłami, rozwiązaniami, a nawet nasionami z naszymi znajomymi, sąsiadami, czy nowo poznanymi ludźmi, z którymi dzielimy nową pasję.
No i w końcu prowadzenie własnego ogródka jest najzwyczajniej użyteczne. Ostatecznie to, o co tak pieczołowicie będziemy dbać, skończy na naszych talerzach. A jesteśmy przecież tym, co jemy!
A już niedługo dowiecie się, co jest potrzebne, żeby zacząć!
