Na sesji rady miasta, stołeczni radni zaakceptowali pomysł wyznaczenia na Bulwarach Wiślanych obszaru, na którym będzie można legalnie spożywać alkohol. Aktualne jest to jedyne takie miejsce na plenerowej mapie Warszawy.
Na początku marca w całej Polsce zmieniły się przepisy dotyczące m.in. spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Do tej pory było to srogo zakazane w konkretnych miejscach publicznych, np. na ulicach, czy w parkach. Zakaz obejmuje wszystkie miejsca publiczne, w tym oba brzegi Wisły, również prawy, na którym do tej pory wolno było pić alkohol.
Na plaży pod mostem Poniatowskiego piwa już się nie napijemy. Jeżeli będziemy chcieli to zrobić, to konieczne będzie przejście na drugą stronę Wisły i usadowienie się na odrestaurowanych Bulwarach. Strefa nieobjęta zakazem ciągnąć się będzie wzdłuż lewego brzegu Wisły od płyty Desantu do klubu sportowego Spójnia. Dodatkowo na tym terenie postawione zostaną alkomaty czynne całą dobę, ale korzystanie z nich będzie odpłatne.
Na Bulwarach jest przede wszystkim odpowiednia infrastruktura. Są tam toalety publiczne, kawiarnie, bary, czy miejsca, w których spożywa się alkohol – przekonuje rzecznik miasta. Dodaje również, że będzie to test dla warszawiaków. Jeśli zakończy się pozytywnie, a mieszkańcy pokażą, że potrafią korzystać z przepisów z umiarem i zdrowym rozsądkiem, to być może lista takich miejsc zostanie rozszerzona.
Taka decyzja niesie za sobą pewne ryzyko ponieważ, pamiętamy skargi mieszkańców oraz zdjęcia na których bulwary zamieniały się w wysypisko śmieci. Mają one stanowić wizytówkę Warszawy, być terenem rodzinnym, sportowym i typowo wypoczynkowym, a miasto zamierza dokładnie się wszystkiemu przyglądać i sprawdzać, czy prawo nie jest łamane.