czapki
foto. fox25boston.com

Stany Zjednoczone borykają się z „zimą stulecia”. Warunki pogodowe są szalone – temperatura spada grubo poniżej zera, a w niektórych regionach jest nawet śnieg. Przy takiej pogodzie nie trudno przemarznąć – czapki są obowiązkowe. Jednak gdy ktoś o nich zapomni może liczyć na pomoc.  

Zima daje Amerykanom w kość. Mają teraz taką zimę do jakiej my jesteśmy przyzwyczajeni. Jednak dla nich taka zima to szok – przez warunki pogodowe drogi są sparaliżowane, a meteorolodzy zalecają, o ile to możliwe, nie wychodzenie z domów. Jednak my wiemy, że zabawy na śniegu mogą sprawiać dużo radości. Przekonują się o tym także mieszkańcy USA.

Zmarznięte dzieci bawiące się Nelson Memorial Park w Plymouth mogą liczyć na pomoc ze strony 87- letniej kobiety, która dzierga wełniane czapki z pomponami. Zrobienie jednej zajmuje jej jeden dzień. Swoją pracę rozpoczęła jeszcze jesienią, a skończyła w święta. Udało jej się zrobić na drutach 75 czapek.

Poprosiła swoją córkę, aby rozwiesiła czapki na ogrodzeniu miejskiego parku. Były umieszczone w foliowych woreczkach i przymocowane spinaczami do bielizny. Kilka dni po umieszczeniu ich w tym miejscu z 75 sztuk zostały tylko 4. Widocznie czapki się przydały!

Kobieta nie chce rozgłosu, poprosiła o nie ujawnianie jej danych. Jak tłumaczy – Lubię robić czapki. Przyjemność sprawia mi to, że mogę zrobić dla kogoś coś dobrego, jednak wolę pozostać z tyłu. 87-latka przekazuje swoje wyroby także schroniskom dla bezdomnych. W następnym roku planuje powtórzyć obie akcje.

(Źródło: http://www.fox25boston.com)

Skomentuj

Skomentuj
Wprowadź swoje imię
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.