maluch

6 czerwca 1973 roku zjechał z taśmy pierwszy Fiat 126p. „Maluch” był przez lata jednym z popularniejszych aut w Polsce. Choć historia samochodu wcale nie zaczęła się w naszym kraju. 

Licencję na produkcję w Polsce małolitrażowego samochodu podpisano z koncernem FIAT w październiku 1971 roku. Podpisanie tej licencji było możliwe dzięki trwającej już współpracy licencyjnej przy produkcji od końca lat 60. Polskiego Fiata 125p. Nowy samochód miał być przeznaczony dla masowego odbiorcy – na początku produkcji kosztował 69 tysięcy złotych, czyli około 20 ówczesnych średnich pensji.

W przeciwieństwie też do PF 125p, Polski Fiat 126p miał być idealną kopią wersji włoskiej, której produkcję rozpoczęto jesienią 1972 roku w zakładzie FIATA w Cassino. W grudniu 1972 roku nowy samochód pokazano na wielkiej wystawie na Placu Defilad w Warszawie. Prezentacji kilku włoskich Fiatów 126 towarzyszyło hasło: „Polski Fiat 126p – samochód dla Kowalskiego”.

Montaż PF126p – początkowo z włoskich części – rozpoczęto w Fabryce Samochodów Małolitrażowych w Bielsku Białej 6 czerwca 1973 roku. Oficjalna produkcja ruszyła 22 lipca tego roku. We wrześniu 1975 roku produkcję samochodu rozpoczęła też fabryka w Tychach.

PF126p bardzo szybko stał się bardzo popularnym samochodem, a jednocześnie bohaterem wielu anegdot. Zaczęto nazywać go maluchem i to okreslenie przylgnęło do auta tak mocno, że w 1997 roku stało się częścią oficjalnej nazwy samochodu.

Maluch był bardzo prostym pojazdem – umieszczony z tyłu silnik miał pojemność 594 cm sześcienne, a moc 23 konie mechaniczne. Rozwijał prędkość 105 km/h, ale wielu użytkowników cieszyło się, gdy udało im się dojść do setki. Zużywał za to 5 litrów benzyny na 100 km, co w tamtych latach miało znaczenie.

W latach 80. polskie maluchy eksportowano do kilku krajów, przede wszystkim do Chin i na Kubę. W 1987 roku wprowadzono kolejna modyfikację – powstał Polski Fiat 126p bis, o większym silniku (704 cm sześć., moc 26 KM), umieszczonym płasko, dzięki czemu z tyłu był do dyspozycji dodatkowy bagażnik.

22 września 2000 roku z taśmy fabryki Fiata w Tychach zjechał ostatni samochód – tysięczny egzemplarz pożegnalnej serii „Happy End”, w rakach której wyprodukowano 500 samochodów w kolorze czerwonym, a 500 w kolorze żółtym. Ostatni maluch, który trafił do Muzeum Fiata w Turynie, miał kolor żółty.

(Źródło: PAP)

Skomentuj

Skomentuj
Wprowadź swoje imię
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.