Minister infrastruktury zapowiada spore zmiany dla kierowców. Od 1 lipca będzie można zamawiać nowe tablice rejestracyjne oraz jeździć bez dowodu rejestracyjnego.
Tablice rejestracyjne pojazdów mają mieć zwężoną czcionkę i zmniejszone wymiary. „Blachy” w innych rozmiarach niż dotychczas będą pasowały do samochodów sprowadzanych z USA oraz krajów azjatyckich. Są nazywane „tablicami amerykańskimi”.
Resort pracuje również nad rozwiązaniami prawnymi, dzięki którym kierowcy nie będą musieli okazywać dowodów rejestracyjnych w czasie kontroli na drodze. Nie będzie trzeba tego robić od momentu uruchomienia w całości systemu Cepik 2.0, którego funkcje wdrążane są obecnie etapowo, ale ostateczny harmonogram do czasu całkowitego uruchomienia nie jest jeszcze znany.
Kolejną zmianą ma być nowe rozwiązanie związane z rejestracją pojazdów. Według nowych praw, właściciel ma mieć pozwolenie na rejestrację auta w miejscu, gdzie zostało one kupione, a nie tam, gdzie zameldowany jest kupujący.
Warto zwrócić uwagę na daty wprowadzanych zmian i oczywiście na same zmiany, aby w razie potrzeby móc z nich skorzystać. Uważam, że modyfikacje działają na naszą korzyść, a co wy sądzicie? Czy są to dobre rozwiązania?