W ciepłe  i słoneczne dni nachodzi nas większa ochota na zdrowe i świeże jedzenie. Aby po nie sięgnąć nie musimy wędrować daleko, czasem wystarczy wyjść… na balkon. Sprawdź jak szybko i skutecznie urozmaicić swoje dania własnymi uprawami!

Poprzednie artykuły (tu i tu) doprowadziły nas w końcu do podstawowego pytania, od jakich roślin zacząć? Aby nie zniechęcić się pierwszymi niepowodzeniami i jednocześnie mieć niemal gwarantowane „plony” można sobie odrobinę ułatwić zadanie i wybrać rośliny, które wymagać będą mniej troski. Poniżej 3 rośliny, które na początek sprawdza się idealnie!

Szczypior z cebuli

Jest to zdecydowanie jedna z najłatwiejszych roślin do wyhodowania. Rośnie dość szybko, nie wymaga dużo pielęgnacji, a do tego stanowi przyjemny dodatek do kanapek, sałatek i jajecznicy. Wystarczy zaopatrzyć się w kilka niedużych doniczek i umieścić w nich kupioną w sklepie cebulę lub skorzystać z domowych zapasów, jeśli takie mamy. Pamiętajmy, że najlepiej wybierać te, które już powoli wypuszczają liście. Będąc w sklepie należy przyjrzeć się korzeniom cebuli, szczególnie zwrócić uwagę, czy w ogóle są. Jeśli tak, wtedy taka cebula powinna być odpowiednia. Na początek możemy na dwa dni umieścić cebulę w szklance w wodą tak, aby system korzeniowy był lekko zanurzony. Potem bez obaw umieszczamy cebulę w doniczce.

Szczypior z czosnku

Innym ciekawym dodatkiem i to dla niektórych dość zaskakującym jest szczypior z czosnku. Badania dowodzą, że zawiera on dużo przeciwutleniaczy. Jest jednak ostrzejszy w smaku niż ten otrzymywany z cebuli i doskonale sprawdzi się w sosach, sałatkach z majonezem czy jogurtem, a nawet do zup ziołowych. Aby cieszyć się tym nietypowym składnikiem w naszej kuchni powinniśmy umieścić ząbki czosnku w doniczce mniej więcej do połowy ich wysokości. Tu również pamiętajmy, że najlepiej nadadzą się te, które puszczają już pędy.

Natka pietruszki

Natka pietruszki jest szeroko ceniona w kuchni nie tylko polskiej, ale również w innych zakątkach świata. Nadaje charakteru zupom, jest dodatkiem do kanapek i ziemniaków. Nie każda pietruszka nadaje się jednak do zasadzenia. Najlepiej wybrać świeżą, pochodzącą z targu. Możemy zasadzić cały korzeń – wtedy potrzebujemy głębszej doniczki, albo wykorzystać końcówki, które zostają podczas gotowania (potrzebujemy wtedy ok. 3 cm). Wsadzamy korzeń do doniczki i przysypujemy ziemią tak, zęby kocówka była widoczna. Po dobrym podlaniu należy poczekać do dwóch tygodni, aż pietruszka odpowiednio się rozrośnie.

A jak Wasza balkonowe ogródki?

Skomentuj

Skomentuj
Wprowadź swoje imię
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.