Od premiery najnowszej części „Avengersów” minęło tylko kilka dni, a film już zdążył pobić rekord wszech czasów. W pierwszy weekend produkcja zarobiła 630 milionów dolarów.
„Avengers-wojna bez granic” to film, który od samego początku wzbudzał ogromne emocje. Fani komiksowych historii Marvela wprost nie mogli doczekać się kolejnej produkcji. A ta nie zawodzi. Film zbiera dosyć dobre recenzje – na stornie Flimweb.pl został oceniony na 8,7 punktów w 10 punktowej skali.
Film swoją światową premierę miał 27 kwietnia. Jednak w kilku miejscach można było zobaczyć film przedpremierowo, sprzedaż biletów ruszyła bowiem już pod koniec marca. „Avengers – wojna bez granic” pokazuje prawie wszystkich bohaterów kinowego świata Marvela. Avengersi nadal chronią świat przed globalnym zagrożeniem w postaci międzygalaktycznego despoty Thanosa. Chce on zebrać sześć kamieni nieskończoności po to, aby kreować rzeczywistość według własnej, pokręconej woli.
Przedostatnim filmem z serii Avengers był „Czas Ultrona” z 2015 roku. Fani czekali trzy lata, aby znów zobaczyć swoich ulubionych bohaterów. Wydaje się, że za nimi tęsknili, ponieważ szturmem ruszyli do kin, zapewniając najlepsze weekendowe otwarcie w historii. Produkcja „Avengers: Wojna bez granic” zarobiła 630 mln dol., z czego aż 250 mln to zyski ze sprzedaży biletów w Stanach Zjednoczonych. Dotychczasowym amerykańskim rekordzistą były „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” (247 mln dol.), zaś najlepsze światowe otwarcie mieli „Szybcy i wściekli 8″ (542 mln dol.).
Co znamienne, najnowsi „Avengersi” nie byli jeszcze pokazywani w Chinach (premiera 11 maja), gdzie amerykańskie hity cieszą się ogromną popularnością. Dość powiedzieć, że gdyby nie wpływy z chińskiego rynku, twórcy „Terminator: Genisys” liczyliby straty.
Tym samym nowi Avengersi pobili rekord wszech czasów. Jak myślicie powstanie kolejny film o superbohaterach?