Poszukiwanie pracy to nie tylko rozsyłanie uprzednio przygotowanego CV oraz listu motywacyjnego do różnych firm oraz instytucji. Jeśli bowiem nasza kandydatura spodoba się rekruterowi, zaprosi on nas na rozmowę kwalifikacyjną. Zatem jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej, aby otrzymać wymarzoną pracę?
Trening czyni mistrza
Najlepiej będzie, jeśli wyobrazimy sobie rozmowę rekrutacyjną i zrobimy jej symulację. Możemy poprosić kogoś bliskiego, aby odegrał rolę rekrutera i zadawał nam poszczególne pytania. W ten sposób inna osoba będzie mogła sprawdzić jak prezentujemy się jako potencjalny nowy pracownik w danej firmie. Dla nas z kolei może być to ciekawy eksperyment ukazujący nasze mankamenty, które powinniśmy poprawić.
Kwestie dodatkowe
Przygotowanie do rozmowy kwalifikacyjnej to nie tylko ćwiczenie jej przebiegu. Na spotkanie rekrutacyjne musimy się odpowiednio ubrać. Przyjmuje się, że adekwatnym strojem będzie ubiór jaki obowiązuje w miejscu pracy. Niemniej jednak pamiętajmy, że nasz strój świadczy o nas, a także jest wyrazem szacunku do drugiego człowieka – w tym przypadku rekrutera. Ponadto, powinniśmy przygotować sobie pewne podstawowe informacje o naszym potencjalnym pracodawcy. Dobrze jest poznać niektóre fakty z prowadzonej przez niego działalności, którymi później można zabłysnąć przed rekruterem.
Porady dotyczące rozmów kwalifikacyjnych
Jak się przygotować do rozmowy kwalifikacyjnej? Wiele bardzo ciekawych informacji na ten temat możemy znaleźć w Internecie. W sieci działa bowiem wiele portali, na których publikowane są porady ekspertów zajmujących się na co dzień rekrutowaniem pracowników. Aby je odnaleźć, wystarczy chociażby wpisać w wyszukiwarkę wyrażenie „rozmowa kwalifikacyjna porady”.
Rozmowa kwalifikacyjna jest zawsze dość stresującym przeżyciem. Tym bardziej, że od jej wyniku nierzadko zależy to, czy dostaniemy wymarzoną pracę. Warto więc przygotować się do niej jak najlepiej, aby wywrzeć na rekruterze jak najlepsze wrażenie.
być sobą, nie ściemniać, poznać firmę, mieć to coś – tyle styknie
szkoda tylko ze nieraz najlepsza rozmowa nie daje efektu a nieraz wystarczy po prostu na kims zrobic wrazenie sobą i wtedy kompetencje nie graja roli… nie ma zlotej zasady, zawsze wybór i drobnostki o tym decyduja
albo ma się szcześćie, albo dobre papiery, albo plecy, albo zgrabne 4-litery… i tu rozmowa niepotrzebna 😉