
Portoryko zmaga się z kryzysem ekonomicznym. W maju tego roku ogłosiło bankructwo. Teraz nad kraj nadciąga huragan Irma, który ma siłę porównywalną do huraganu Katrina z 2005 r. Jaki plan ma Portoryko w związku z nadchodzącą katastrofą?
Huragan Irma został zakwalifikowany do kategorii 5, co oznacza, że zjawisko ma ekstremalną siłę. Taką samą siłę miał huragan Katrina, który w 2005r uderzył w Nowy Orlean. Irma wieje z prędkością 280km/h.
Portoryko było ostrzegane przed huraganem przez kilka ostatnich dni. W poniedziałek gubernator Ricardo Rossello wprowadził stan wyjątkowy. Huragan nadchodzi nad państwo, które zmaga się z katastrofą ekonomiczną. Przyczyn ekonomicznego upadku państwa jest kilka m.in: przekraczanie budżetów państwa, kosztowny i nieefektywny system energetyczny oraz zadłużenie. Te problemy doprowadziły do ogłoszenia bankructwa.
Portoryko ma 74 miliardy dolarów długu. Jednak wyspa deklaruje, że ma 15 milionów dolarów funduszu awaryjnego. W razie katastrofy przy odbudowie można liczyć na znaczącą pomoc federalną. Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego ma już 400 osób, które pomagają przed nadejściem huraganu i które będą reagować na sytuację w kraju.
Potężny huragan Irma może wyrządzić krzywdę Portoryko także poprzez zaostrzenie niekorzystnych trendów gospodarczych państwa, w tym migrację do kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych. Liczba ludności wyspy spadła o 10 % od 2007r. Częściowo z powodu braku miejsc pracy. Wielu specjalistów już uciekało do USA. Jak to było w przypadku pracowników urzędu energetycznego. Ricardo Ramos Rodríguez dyrektor urzędu powiedział, że wielu pracowników opuściło miejsca pracy, aby przenieść się do kontynentalnej części Stanów i tam poszukać lepszego życia. Jest to jeden z czynników przez które system elektryczny jest delikatny i wrażliwy.
Federacja współpracuje z Kongresem, żeby zwiększyć fundusze w ramach Funduszu Pomocy Katastrof, aby agencja dysponowała środkami niezbędnymi do pomocy. Jednak pomoc od agencji może przyjść wiele dni, po tym jak w region uderzy huragan Irma. Ted Hampton, analityk z Moody’s powiedział, że nie ma powodu, aby wątpić, że pomoc przyjdzie.
(Źródło:http://money.cnn.com)
człowiek niszczy naturę to ta sie odwdziecza, proste i logiczne
przykre, coraz wiecej katalizmów 🙁