Szymon Kuczyński jako trzeci Polak w historii opłynął świat dookoła. Wyczyn jest o tyle wyjątkowy, że mężczyzna pływał przez dziewięc miesięcy na łódce bez silnika.
Szymon Kuczyński dokanał niesamowitej rzeczy. Dziewięć miesięcy temu wyruszył z Plymouth w rejs dookoła świata. Samotnie. A dodatkowo pływał na łódce niewyposażonej w silnik.
W swoją podróż życia wyruszył w sierpniu 2017 roku z angielskiego portu w Plymouth. Przez prawie rok pływał po wodach całego świata bez zawijania do portu.
Kuczyński płynął na małym, nieco ponad sześciometrowym Maxusie 22 – najmniejszym w historii takich rejsów. W czwartek dotarł z powrotem do Plymouth. Powitali go przyjaciele i rodzina. Na żeglarza czekała także niespodzianka. Nie spodziewał się bowiem, że w porcie zobaczy swoją mamę. To nie pierwsza wyprawa dookoła świata, w którą popłynął Kuczyński. Dwa lata temu opłynął już kulę ziemską, ale wtedy robił przystanki.
Szymon Kuczyński jest trzecim Polakiem, który ukończył taki rejs.