Jesteś chory, ale zamiast odpoczywać, musisz dostarczyć pracodawcy zwolnienie? Od przyszłego roku to się zmieni. Czekają nas istotne modyfikacje w sposobie wystawiania zwolnień lekarskich.
Od stycznia 2016 roku lekarze mają możliwość wystawienia albo tradycyjnego zwolnienia, albo elektronicznego. Od lipca 2018 roku to się zmieni i papierowe zwolnienia przestaną funkcjonować.
Lekarze mogą wystawiać elektroniczne zwolnienia lekarskie za pomocą funkcji dostępnych na Platformie Usług Elektronicznych ZUS lub w niektórych aplikacjach gabinetowych. Na swoim profilu na PUE ZUS lekarz uzyskuje dostęp do danych swojego pacjenta, jego pracodawców (płatników składek) oraz członków rodziny. Gdy wpisze numer PESEL pacjenta, to pozostałe dane identyfikacyjne są zapisywane w e-ZLA automatycznie. Z kolei adres pacjenta i dane pracodawcy lekarz wybiera z wyświetlonej listy. Również z listy może wybrać kod choroby. W e-ZLA lekarz wpisuje tylko okres niezdolności do pracy i określa swoje wskazania. Po podpisaniu zwolnienie jest automatycznie przekazywane do systemu ZUS i w nim zapisane. Dlatego lekarz nie musi dostarczać zwolnień do ZUS oraz przechowywać drugiej kopii. Nie musi też pobierać w placówkach ZUS tzw. bloczków zwolnień.
Jeżeli lekarz wystawi e-ZLA, każdy przedsiębiorca, który założył swój profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS, ma niemal natychmiastową wiedzę o zwolnieniu wystawionym pracownikowi. Nie musi zatem sprawdzać, czy pracownik dostarczył zwolnienie w terminie 7 dni. Pracownik nie musi takiego zwolnienia dostarczać swojemu pracodawcy, pod warunkiem że ten ma założony profil na PUE – podkreśla ekspertka ZUS.
Profil na PUE pozwala na szybkie uzyskanie informacji o zwolnieniu lekarskim wystawionym dla danego pracownika. Obowiązek posiadania takiego profilu mają wszyscy płatnicy, którzy zatrudniają więcej niż 5 osób. Choć mniejsi przedsiębiorcy nie muszą zakładać profilu na PUE. Ma to wiele plusów, a przede wszystkim daje możliwość szybkiej kontroli wystawionego zwolnienia.
(Źródło: info.newseria.pl)
czyzby koniec lewych zwolnień?
nie wiadomo czy sie bac czy cieszyc :/