Łeba, znana wszystkim jako miejscowość wypoczynkowa z portem morskim i kąpieliskami. Lubiana i często wybierana przez Polaków jako doskonałe miejsce na letni wypoczynek. Oprócz bajecznych plaż i ruchomych wydm posiada wiele innych zalet i tajemnic.
Czyste powietrze, jod i nadmorska bryza to powody, dla których warto ją odwiedzić. Dodatkową atrakcją jest Słowiński Park Narodowy, który przynosi aromat sosen i nadmorskiej roślinności. Największe wrażenie robią jednak ruchome wydmy. Jest to bardzo rzadki widok w Polsce. Na pewno warty zobaczenia. Wysokie wzniesienie śnieżnobiałego piasku, który zamknięty z jednej strony jest morzem, a z drugiej Jeziorem Łebsko zapierają dech w piersiach. Wydmy porośnięte są nadmorską trawą – piaskownicą.
Piach przykrył miasto
Jak niebezpieczny był piach przekonali się mieszkańcy Starej Łeby. Na morzu rozpętał się ogromny sztorm, którego fale wyrzuciły na brzeg góry piachu. Nazwano go Białym Niedźwiedziem. Piach pokrył całe miasteczko, wszystko zostało zasypane. Dziś możemy zobaczyć tylko jedną ścianę gotyckiego kościoła św. Mikołaja. Pod wydmami ukryte są stare zabudowy dawnego miasteczka. Eksperci twierdzą, jeżeli w przyszłości nadejdzie duży sztorm to może odkryć tajemnice.
Łeba jednak w sezonie wakacyjnym jest pełna innych atrakcji. Organizowane są tam liczne festiwale i imprezy okolicznościowe. W zimę też nie będziemy tam się nudzić. 6 grudnia organizowany jest Festiwal Pomuchla, czyli dorsza. Dorsz podawany jest wtedy na wiele sposobów. Na pewno jest to miejsce, które powinno się znaleźć na waszej liście „koniecznie zobaczyć nad polskim morzem”. To mała miejscowość, ale kto nie przyzna, że jest także bardzo urokliwym miejscem. A do tego pełno w niej tajemnic do odkrycia.