Robert Lewandowski zaskoczył fanów podjęciem ważnej decyzji. Większość kibiców czeka na rozstrzygnięcia w sprawie przyszłości klubowej zawodnika, ten jednak ogłasza nową bardzo ważną współpracę biznesową.
Robert Lewandowski oprócz umiejętności na boisku pokazuje także, że dobrze radzi sobie na polu biznesowym. Ostatnio jednak w jego życiu jest sporo zmian związanych z interesami. Piłkarz rozstał się ze swoim agentem Cezarym Kucharskim. Lewandowski chciałby zmienić barwy klubowe i przejść do jednego z najlepszych klubów na świecie. Ma mu w tym pomóc Pini Zahavi, z którym od niedawna współpracuje piłkarz. Zawodnik podjął także decyzję o rozstaniu się z Mariuszem Siewierskim, który odpowiadał za sprawy biznesowe. W związku z tą zmianą piłkarz potrzebował nowej firmy. I znalazł ją. Wybrał jedną z największych agencji marketingowych na świecie.
Lewandowski to piłkarz, który ciągle chce więcej. Zarówno na polu sportowym jak i biznesowym. Teraz znalazł partnera, który pomoże zadbać mu o interesy. Zawodnik podpisał kontrakt z globalnym liderem marketingu sportowego – Lagardère Sports. Ten ruch ma pomóc wzmocnić jego pozycję reklamową na całym świecie. Lagardère Sports będzie zarządzać komercyjnym wykorzystaniem wizerunku Lewandowskiego na wszystkich rynkach zagranicznych, poza Polską. Ma zdobywać, wybierać i realizować kontrakty reklamowe Polaka.
– Od początku mojej piłkarskiej kariery moim głównym celem był ciągły rozwój, a nadrzędną wartością profesjonalizm. Tego wymagam zarówno od siebie, jak i od ludzi, którzy pracują w moim zespole. Dlatego cieszę się, że będę mógł wspólnie z Lagardère Sports rozwijać się w tak istotnym obszarze mojej kariery, jakim jest wizerunek – tłumaczy swoją decyzję Lewandowski.
Lagardère Sports jest częścią wielkiego konglomeratu Lagardère Sports and Entertainment. Współpracuje z ponad 100 klubami piłkarskimi (w tym Borussia Dortmund, Olympique Lyon), a wśród jej klientów jest ok. 250 sportowców (m.in. Caroline Wozniacki i Richard Gasquet), a także dwie federacje piłkarskie – węgierska i polska (PZPN).
(Źródło: businessinsider.com.pl)