Ból stóp po całej nocy w szpilkach jest znany prawdopodobnie każdej kobiecie. Są różne sposoby na uprzyjemnienie sobie tej czynności. Sprawdźcie trik, który zdradziła top modelka.
Nieraz słyszeliśmy, że szpilki to buty do siedzenia, a nie do chodzenia. Jednak mimo wszystko trzeba czasem się w nich przejść, a nieraz nawet tańczyć. Więc co zrobić, aby kobiety w szpilkach czuły się tylko i wyłącznie atrakcyjnie i kobieco (w końcu po to je zakładają) bez żadnych negatywnych emocji?
Top modelka Marie Helvin ma teraz 65 lat i nieraz spędzała wiele godzin w pięknych, aczkolwiek niewygodnych szpilkach. Przez tyle lat wypracowała sobie pewien trik, który sprawiał, że chodzenie w wysokich butach nie było dla niej aż tak uciążliwe.
Jej patent polega na tym, aby skleić sobie zwykłym plastrem dwa palce u stóp. Dokładnie drugi i trzeci. Co to daje? Taki sprytny trik zmniejszy ból w podbiciu. Właśnie pomiędzy tymi dwoma palcami znajduje się rozgałęzienie nerwu. Podczas chodzenia na szpilkach, stopa jest bardziej niż zwykle obciążona. Nerw wywołuje więc ból. Złączenie tych dwóch palców zmniejsza nacisk na rozgałęzienie nerwu.
Chodzenie w szpilkach przez parę godzin często kończy się odciskami pod palcami oraz zgrubieniami na piętach. Dzięki temu sprytnemu patentowi tańczenie w szpilkach będzie o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze.
Dajcie znać jak sprawdza się u Was ten trik!
O ciekawe – wypróbuje na sylwestra