
Internet stał się dla nas tak ważny. W zasadzie nikogo nie dziwi, że jadąc autobusem prawie każdy z nas przegląda „internety”. Facebook i Youtube to dwa najpopularniejsze źródła ruchu sieciowego w Polsce. Ale o dziwo to ten drugi generuje go więcej.
Jakbyście mieli zgadywać, jaka strona generuje największy ruch w sieci? My odpowiedzielibyśmy, tak naturalnie, że Facebook. Przewijamy, przecież te tablicę kilkanaście razy w ciągu dnia. Ale jednak to nie byłaby dobra odpowiedź. Jak informuje Ericsson Mobility Report najwięcej ruchu generuje Youtube. Treści wideo są istotnym czynnikiem decydującym o poziomie ruchu danych i stanowią globalnie 55% całości ruchu danych mobilnych. Przyczyną wzrostu ilości przesyłanych danych w Europie Środkowo-Wschodniej jest popularność aplikacji społecznościowych oraz wideo.
W Polsce częściej niż w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej ogląda się materiały wideo na urządzeniach mobilnych. Konsumujemy 16% treści z tego źródła, podczas gdy średnia dla regionu to 14%. Ericsson Mobility Report wskazuje, że przepustowość sieci w Polsce plasuje się za Węgrami i Bułgarią.
Przepustowość sieci ma wpływ na lojalność użytkowników smartfonów, jest ona zależna od wydajności sieci, doświadczeń konsumentów z korzystania usług operatora oraz poziomu obsługi klienta.
W Polsce dla konsumentów obsługa klienta i początkowe doświadczenia po rozpoczęciu korzystania z usług operatora są równie ważne, co wydajność sieci.
Prawidłowe działanie aplikacji i szybkość ładowania się stron internetowych są czynnikami istotniejszymi niż dostępność zasięgu – takie wnioski płyną z badań przeprowadzonych w każdym z trzech wymienionych krajów.
Ericsson Mobility Report przewiduje, że do 2023 roku dzięki digitalizacji 5G przychody operatorów w Europie Środkowo -Wschodniej osiągną 29 mld dolarów.
(Źródło: infowire.pl)
Myślałam, że na fejsie siedzimy najwięcej