Nie od dziś wiadomo, że studenci lubią się dobrze zabawić. Największym problemem żaków jest jednak ograniczony budżet. Studencka kieszeń nierzadko świeci pustkami, jednakże są na to sposoby. Jak zatem bawią się studenci?
Akademik – świątynia imprezowiczów
Dawniej wielu studentów mieszkało w akademikach. Obecnie domy studenckie nie cieszą się aż taką popularnością, wielu młodych ludzi decyduje się na wynajem mieszkania. Niemniej jednak wciąż krążą legendy o wspaniałych imprezach organizowanych w akademikach. Najczęściej są to przyjęcia składkowe, organizowane przez kilka osób w pokoju. Studenci nie stronią od alkoholu, stąd też tego rodzaju napoje pojawiają się na imprezach. Oprócz tego studenci chętnie umilają sobie spotkania muzyką – co ciekawe, od pewnego czasu dużą popularnością cieszy się muzyka disco polo.
Ruszamy w miasto!
Dużą popularnością wśród zamożniejszej części studentów cieszą się kluby oraz różnego rodzaju lokale rozrywkowe. Można tam posłuchać muzyki puszczanej przez DJ-a lub granej na żywo, potańczyć, napić się piwa, posiedzieć i porozmawiać ze znajomymi. Wielu studentów ma nawet swoje ulubione kluby, które odwiedzają regularnie. Niektórzy studenci stawiają na inne formy rozrywki, odwiedzając kręgielnie. To doskonała okazja na spędzenie czasu ze znajomymi, połączona z pewną aktywnością fizyczną. Coraz popularniejsze stają się również różnego rodzaju gry miejskie. Studentów coraz częściej można spotkać w tak zwanych escape roomach, gdzie kilka osób zamyka się w pokoju i rozwiązując kolejne zagadki, próbuje uwolnić się z niego w możliwie jak najkrótszym czasie.
Juwenalia – studenckie święto
Kulminacją studenckiej zabawy są oczywiście juwenalia. To coroczne święto studentów, organizowane w maju. Juwenaliom towarzyszą różnego rodzaju parady, spektakle, koncerty, a zewsząd leje się złocisty trunek. Niektóre placówki kulturalne specjalnie z okazji juwenaliów oferują specjalne atrakcje dla studentów.
Od czasu do czasu, nawet studenci potrzebują odpoczynku. Doskonałą alternatywą w takim przypadku są więc spektakle teatralne, kino czy też wystawy.
Młodzi ludzie zawsze lubili się bawić – nie ma w tym nic złego. Trzeba jednak zachowywać pewne proporcje pomiędzy zabawą a nauką. Efekty hucznych imprez najlepiej widać w czerwcu, kiedy to na uczelniach rozpoczyna się sesja.
dużoby mówić jak się bawią 😛
jednym słowem jak się bawią – grubo 😀