Legia Warszawa

Legia Warszawa rozegrała wczoraj mecz rewanżowy ze Spartakiem Trnawa tym razem stołeczny klub odniósł zwycięstwo. Jednak mimo tego Polacy nie zagrają w dalszej części kwalifikacji Ligi Mistrzów. 

Eksperci mówią, że Legia Warszawa przegrała awans do kolejnej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów w Warszawie w pierwszym meczu. Piłkarze zaprezentowali wówczas fatalny poziom gry i przegrali 0:2. Więcej o tym meczu możecie przeczytać tutaj. 

W meczu rewanżowym Legia wygrała z niżej notowaną drużyną Spartaka Trnawa 1:0. Jednak taki stosunek goli nie dawał możliwości gry w kolejnej rundzie kwalifikacji do prestiżowych rozgrywek. Legioniści kończyli wtorkowy mecz w dziewiątkę. Od 37. minuty grali w osłabieniu, bo za drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę boisko opuścił Marko Vesovic. Czarnogórzec w 37. minucie po fatalnym błędzie stracił piłkę i próbując ratować zespół przed kontratakiem sfaulował byłego gracza Górnika Zabrze Erika Grendela.

Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis, choć oba zespoły miały swoje szanse. Goście mogli objąć prowadzenie w 12. minucie. Boris Godal próbował wybić piłkę, ale skiksował i skierował ją prawie do własnej bramki. Ofiarnie interweniował jednak bramkarz gospodarzy Martin Chudy i uratował swój zespół przed stratą gola.

W 43. minucie świetnym podaniem popisał się Krzysztof Mączyński, ale Jose Kante wbiegając w pole karne zgubił piłkę i wpadł na bramkarza rywali. Osiem minut po zmianie stron na boisku pojawił się Carlitos, który zmienił Michała Pazdana. W sektorze zajmowanym przez kibiców Legii pojawiły się natomiast race dymne, za które UEFA konsekwentnie nakłada kary.

Po wejściu na boisko Hiszpana Legia prezentowała się dużo lepiej w ofensywie. Król strzelców ekstraklasy z minionego sezonu w 63. minucie dośrodkował z prawej strony boiska, a Inaki Astiz uprzedził bramkarza Spartaka i z bliskiej odległości skierował piłkę do bramki.

Mimo gry w osłabieniu Legia miała przewagę i stwarzała zagrożenie pod bramką gospodarzy. Ostatecznie Legia nie zdołała wyrównać losów dwumeczu i doprowadzić do dogrywki.

Po odpadnięciu z walki o Champions League mistrzowie Polski zagrają w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Europejskiej. Ich rywalem będzie F91 Dudelange z Luksemburga lub Drita Gnjilane z Kosowa. Mecze trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej odbędą się 9 sierpnia, a rewanże 16 sierpnia.

Skomentuj

Skomentuj
Wprowadź swoje imię
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.